Kategorie

Do nabycia

Małżeństwo. Wielka tajemnica

Podróż do wnętrza

okl Jeziorski - Historia pewnej milosci

Kalendarz

luty 2025
N P W Ś C P S
 1
2345678
9101112131415
16171819202122
232425262728  
  • Podsumowując to, co do tej pory napisałem można stwierdzić, że czas nie jest wrogiem człowieka. Wręcz przeciwnie, jest jego sprzymierzeńcem jako przestrzeń, w której człowiek może spotykać Boga. To Bóg poprzez czas kształtuje człowieka, na tyle, na ile jest on wolny, aby poddać się tej kształtującej mocy.

    W tym duchu chciałbym przez kilka tygodni zatrzymać się nad Liturgią Godzin, która pragnie wyznaczać rytm każdego chrześcijańskiego życia. Dziś zacznę od poranka, przywołując jedną z modlitw porannej modlitwy zwanej Jutrznią.

    Panie, Boże wszechmogący, Ty nas doprowadziłeś do początku dnia dzisiejszego,zachowaj nas od wszelkiego grzechu i spraw, aby nasze myśli, słowa i uczynki zgadzały się z Twoją wolą. Przez Chrystusa Pana naszego.

    To jedna z wielu modlitw, które Kościół proponuje w Liturgii godzin na rozpoczęcie dnia człowieka wierzącego. U jej początku człowiek wierzący wyznaje, że poranek jest darem Boga. A więc już w samym fakcie poranka Bóg objawia się jako darujący, a człowiek może poczuć się obdarowany. W ten sposób cały dzień staje się darem, a więc nie czymś o co należy walczyć, z czym się należy zmagać, ale przyjąć z wdzięcznością, nawet jeśli jest to dar trudny (czego sam osobiście często doświadczam, kiedy pobudka jest zbyt wczesna;).

    W tej samej modlitwie człowiek zdaje sobie sprawę, że dzień, który jest darem, jest także zmaganiem. Ale znowu w tym zmaganiu człowiek nie jest pozostawiony sam sobie. Bóg nie jest tylko jakimś odległym wyrachowanym właścicielem świata. On, zaangażowany w historię człowieka, każdego dnia walczy dla nas i wraz z nami, przeciw wrogom ciemności. Dlatego chrześcijanin prosi, aby Bóg zachował go od wszelkiego grzechu. W tym kontekście grzech nie musi być tylko samym czynem. To często jest już owoc pewnej grzesznej mentalności. Ten grzech, od którego wierzący pragną być zachowany to może być próba przywłaszczenia sobie dnia jako swojej własności i życie na własną rękę, według własnego upodobania.

    Dlatego kolejna prośba wyraża już nie tylko pragnienie bycia zachowanym od grzechu, ale to pozytywne – pełnienie woli Bożej. Wolą bowiem Boga jest aby człowiek miał życie i miał je w obfitości. Jego wolą jest aby wszyscy byli zbawieni. Człowiek, który prosi, aby jego słowa, myśli i uczynki zgadzały się z Bożą wolą, tak naprawdę prosi o pełnię życia dla siebie i wszystkich ludzi. Prosi o to, aby swoim postępowaniem przyczynił się dl tej pełni życia, której Bóg pragnie udzielać.

    W ten sposób Liturgia już od rana nadaje głębszy sens każdemu dniowi, a modlący się tymi tekstami zaczyna powoli mieć świadomość, że w życiu chodzi o coś więcej niż tylko to co uchwytne zmysłami, policzalne i doświadczalne. Życie zaczyna nabierać głębszego sensu: jest nim nieustanne dialogowanie z Bogiem, który ciągle realizuje historię zbawienia świata.

    Każda z modlitw porannej Liturgii godzin ma podobny charakter: wiele w nich odniesień do światłości, radości, nadziei. To modlitwy, które wprowadzają w nowy dzień. Warto sięgać po te teksty, choćby ze strony www.brewiarz.pl, aby modlić się tak jak modli się cały Kościół.

    Posted by ks. Sławek @ 20:55

Comments are closed.